2 August 2015

How to become a French Chic



Bardzo popularne w ostatnimi czasy książki "Zawsze Szykowna" oraz "Bądź Paryżanką, Gdziekolwiek Jesteś" otwierają przed nami świat francuskiej kobiety: zawsze pewnej siebie i pięknej w każdym wieku. Co nas słowianki w tym pociąga, to może fakt, że Francuzki zawsze zostają wierne swoim ideałom i wyglądają seksownie każdego dnia?
Moim ideałem Francuzki dzisiejszych czasów jest związana z polską kulturą Sophie Marceau. Jej wygląd zawsze opiera się na trzech filarach: naturalność, pewność siebie i szczery uśmiech. Dlaczego nie wymieniam stylowych ubrań, perfekcyjnej fryzury i makijażu? To jest wielka tajemnica Francuzek: perfekcja wypracowana przez lata i zupełnie nie związana z ostatnimi trendami sezonu. Nie ważne w co ona jest ubrana: ołówkową skórzaną spódnicę czy oversize sweter męża, każda stylizacja jest tylko dodatkiem i gra rolę drugoplanową. Najważniejszymi są mowa ciała i zdrowy, świecący się szczęściem wygląd. Taką kobietą właśnie jest Sophie Marceau - jak w życiu prywatnym tak i na planie filmowym. Jej bohaterki promują niezależną i seksowną kobietę: obejrzyjcie sobie "Pożądanie", czy "Seks, miłość i terapia". W tym ostatnim zostaje skrytykowana za zbyt seksowne ubrania i zachowanie: spódnice napięte na pośladkach, delikatnie rozpięte koszule i koniecznie szpilki, najlepiej klasyka od Manolo Blahnik. Sophie jest najlepszym przykładem Francuzki która w swoje 48 urodziny wygląda na 30+. Wracając do tematu porad, autorka książki "Zawsze szykowna", Jett Tish, która mieszkała we Francji przez ostatnie 20 lat, podpowiada jakie kroki powinna robić każda kobieta by wyglądać perfekcyjnie w każdym wieku. W książce znajdziecie wszystko od podstaw pielęgnacji, kosmetyków aż po to do listy. 
W dzisiejszej stylizacji postarałam się odzwierciedlić najlepsze co widzę we Francuzkach i to co zaczerpnęłam z książki. Przez cały dzień łapałam się na myśli, że czuję się inaczej niż zawsze, głownie przez to że skupiałam na sobie uwagę. Minimum makijażu, tylko po to by wyrównać koloryt skory i podkreślić oczy, naturalnie rozpuszczone włosy bez modelowania. Prosta szara koszulka z nadrukiem, ołówkowa spódnica i srebrne sandałki na obcasie. Nic wyjątkowego, żadnych modnych dodatków, sama klasyka. Jednak czułam się w tym pewna siebie: trochę wyższa dzięki obcasom, miałam naturalny wygląd i oczywiście blask w oczach. Inaczej mówiąc bez dodatkowych inwestycji w nowe ubrania podkreśliłam to, co lubię w sobie najbardziej i ukryłam niedoskonałości po czym czułam się pewnie jak nigdy.

Co o tym sądzicie? Czy jesteście zwolennikami/zwolenniczkami francuskiego stylu i porad Jett Tish?


Hi my beauties! 
Have you read "Forever Chic: Frenchwomen's Secrets for Timeless Beauty, Style, and Substance" book? I just started and must admit that such book should become my handbook of beauty tips and tricks for a long time. 
What's it all about? Let me explain on example - my favourite French actress Sophie Marceau who is almost 50 but still looks on 30+. Is it possible? Well, as it turns out, when it comes to our facade, everything is in our hands. French beauty secrets lies on threesome: natural look, self confidence and positive way of thinking. Thanks to that Frenchwomen (as well as you or me) start to think and act differently. First of all: accept yourself no matter what. Actually noone is perfect. If you think actresess or models are ideal women you are wrong. They invest much more time and money to their beauty then average woman can afford. Thus to become more confident you just need to accept yourself. Then work on underlining your best and hiding something you do not like or is not good enough. You have naturally long straight hair but you don't like your face shape? Find new hairstyle to show up your face in better way. And so on. Months, years after you'll find the best colors, technics and style to look perfectly 24/7. And remember more natural look you have more confident you feel. Well I'm just repeating well known truth but if you wish to practice a little or find more inspiration then Forever Chic book is written for you.

 







What I'm wearing:

T-shirt - New Yorker
Skirt- River Island
Sandals - Zara
Bag - Michael Kors
Bracelet - Pandora
Necklace - Bijou Brigitte
Watch - cK
Earrings - Swarovski

And few photos of Sophie:







4 comments:

  1. pięknie wyglądasz, świetne zdjęcia
    potrzebuje kliknięć w najnowszym poście, pomożesz?

    http://fashionelja.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. Niektóre francuskie stylizacje mi się podobają ale nie do końca jestem przekonana do tego stylu ;)
    Pięknie wyglądasz w tym zestawie !

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana, wydaję mi się, że jest to kwestia stereotypów. W ostatnich czasach one się bardzo zmieniły (zwłaszcza jeżeli mówimy o streestyle). Pamiętam właśnie Sex and the City, ostatnie serii w który Carry pojechała do Paryża: jej oczekiwania prawie się nie spełniły, również w kwestii mody :)

      Delete
  3. Myślę, że taki styl prezentuje się całkiem ciekawie :)

    Zapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
    alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!



    ReplyDelete

Share
zBLOGowani.pl