Moja mama zawsze stosuje jeden kosmetyk na wiele sposobów, lub ignoruje pewną potrzebę tylko by oszczędzić miejsce w łazience. Tak można podejść również do stosowania olejków pielęgnacyjnych, które odpowiadają na zapotrzebowania rożnych typów skory, mogą być nakładane na rożne części twarzy i używane w rożnych celach. Osobiście mam skórę mieszaną, skłonną do podrażnień i przetłuszczania się. Wydawałoby się, że olejki mi są zakazane. Znalazłam jednak pewne zastosowanie, którym chętnie się z Wami podzielę. I tak,
Pielęgnacje twarzy skóra mieszana skłonna do wyprysków i przetłuszczania olejkami na przykładzie olejku Evree Revita Perilla
Już jakiś czas temu wpadła mi w rękę książka-poradnik dotycząca pielęgnacji twarzy po koreańsku (krotki felieton tutaj).
Autorka doskonale (i pewnie setkę raz) opisała w niej 10 etapów codziennej pielęgnacji twarzy, które mają dokładnie oczyścić i maksymalnie nawilżyć zmęczoną skórę. Nie zaprzeczam, wydaje się to być i w rzeczywistości jest zbyt skomplikowane, ponieważ zajmuje jakieś 20 minut i więcej, czyli minimum 40 minut dziennie. Dodać do tego 20 minut na makijaż i ... No właśnie, tego czasu po prostu nie możemy sobie wykroić, zwłaszcza kiedy mamy go zbyt mało. Dlatego osobiście stawiałam na maksymalnie 2-3 kosmetyki, które z grubsza robiły swoją robotę. Próbując na sobie koreański sposób na pielęgnacje twarzy, wyeliminowałam pewne kroki i większą wagę przykładam do oczyszczenia: i mówię nie tylko o zdjęciu makijażu z oczu i mycie żelem lub pianką.
Po usunięciu makijażu z oczu dwufazowych płynem, stosuję olejek (obecnie Evree Revita Perilla). Nakładam kilka kropel na wszystkie części: czoło, nos, podbródek, policzki i nie raz szyję. Następnie zaczynam ruchami, rekomendowanymi do masażu twarzy, rozprowadzać olejek. Zaczynam od policzek: po wykonaniu kilku okrągłych ruchów opuszkami palców one zaczynają czerwienić się. Czuję wówczas, jak podkład i inne kosmetyki wraz z brudem rolują się pod palcami. Nie jest to oczywiście sposobem głębokiego oczyszczania por, nie-nie. Ten krok ma zapewnić podstawę do kolejnych kroków bardziej dokładnego oczyszczania i poprawić krążenie i odpływ limfy. Przyznam się bez bicia - w innych okolicznościach nie wykonuję masażu twarzy: przecież na to trzeba znaleźć dodatkową chwilę. A tak łącze ze sobą przydatne i przyjemne.
Po usunięciu makijażu z oczu dwufazowych płynem, stosuję olejek (obecnie Evree Revita Perilla). Nakładam kilka kropel na wszystkie części: czoło, nos, podbródek, policzki i nie raz szyję. Następnie zaczynam ruchami, rekomendowanymi do masażu twarzy, rozprowadzać olejek. Zaczynam od policzek: po wykonaniu kilku okrągłych ruchów opuszkami palców one zaczynają czerwienić się. Czuję wówczas, jak podkład i inne kosmetyki wraz z brudem rolują się pod palcami. Nie jest to oczywiście sposobem głębokiego oczyszczania por, nie-nie. Ten krok ma zapewnić podstawę do kolejnych kroków bardziej dokładnego oczyszczania i poprawić krążenie i odpływ limfy. Przyznam się bez bicia - w innych okolicznościach nie wykonuję masażu twarzy: przecież na to trzeba znaleźć dodatkową chwilę. A tak łącze ze sobą przydatne i przyjemne.
Następnym krokiem zmywam całość wspomnianym już żelem lub pianką. Główny warunek: ten kosmetyk ma być na bazie wody. Łatwe prawda? Będąc posiadaczka skory w wersji dość wrażliwej i skłonnej do ciągłych podrażnień oraz skłonnej do przetłuszczania się odstawiam olejek na bok i nie stosuję go do nawilżania czy nakładania maseczek. W przypadku gdybym miała normalną lub suchą skórę, z pewnością mogłabym wklepywać kilka kropel zamiast bazy pod makijaż, stosować olejek jak dodatek do kremu nawilżającego czy zamiast kremu. Kosmetyk, który z pewnością można używać na wiele sposobów i zastąpić nim kilka obecnie używanych :)
Looks good!
ReplyDeletehttps://julia-fetisova.blogspot.ru/
Great review sweetheart...thx for sharing!
ReplyDeletepodoba mi się ten olejek! :) jak go spotka to zakupię :)
ReplyDelete