W każdej z nas jest odrobina Wonder Woman: w jednej więcej, w drugiej - mniej. Jak często chowamy się za ładnym kobiecym makijażem i romantycznym wystrojem? Styl boho pewnie po to został wymyślony, aby ukryć naszą moc w tajemniczych wzorzystych tkaninach i podkreślić jedynie słabą stronę naszej płci.
Bardzo obrażały mnie starożytne opowieści o rodzinie. Główną rolę zawsze grał w nich mężczyzna, ojciec, obrońca, miłosierny pan lub niebezpieczny wojownik. Kobieta miała swoje miejsce dokładnie wyznaczone: rodzisz dziecko, karmisz cyckiem i zajmujesz się domem. Przykre, iż również dzisiaj większość bez zastanowienia odpowie iż kobieta przede wszystkim jest od strony gospodarstwa domowego, ma dbać o wygląd i wydawać pieniądze na ubrania i kosmetyki. Nie chcę poruszać tematów emancypacji, ale dokładnie rozumiem oburzone kobiety walczące o swoje prawa równe z mężczyznami.
Nasza kobieca moc i bycie superbohaterką przejawia się w życiu codziennym. Przypomina mi się jeden kawał rosyjskiego komika: "Kobieta ciągle wypoczywa. Po pracy skoczy odebrać dzieci, po drodze podjedzie po zakupy, wróci do domu, ugotuje, posprząta w chałupie, nakarmi dzieci i męża, upierze i uprasuje, położy dzieci spać i cały wieczór ma wolny!" Śmiech przez łzy, ale która powie, że nie zna podobnych przykładów ze swego życia?
Czemu w ogóle napisałam o superbohaterkach? Przede wszystkim dlatego, że zawsze chciałam mieć jakąś super moc, by być w stanie wyprostować codzienne nieprawidłowości. Żeby zrobić "wziuuum" i jednym ruchem karać złoczyńców :D
Przykład nie musi na siebie czekać. Niedziela. Kościół. Po drugiej stronie rzędu z przodu ode mnie mała dziewczynka w wózku niepokoi się całą godzinę. Wołała mamę, wstawała, robiła numery akrobatyczne. Najgorsze było to, że nikt dookoła na nią nie reagował. Nie wiedziałam gdzie iść i szukać matki, co zostawiła dzieciątko samo. Okazało się, że facet obok - jej ojciec ma ją po prostu gdzieś. Patrzył na nią jak na stwora nie z tej ziemi. Raz odwrócił się do niej, kiedy wisząc do góry nogami zaplątała się nóżką w złożonym daszku wózka. Kiedy przyszła kolej komunii złapał ją za dłonie i wyciągnął jak kota za łapy. Powrócił na miejsce i praktycznie wrzucił ją do tego wózka i od razu się odwrócił. Można faceta zrozumieć: przyszedł w innym celu a tutaj dzieckiem trzeba się zająć. Tutaj jest właściwy moment aby nasza Wonder Woman się pokazała...
What I'm wearing:
Blouse - Zara
Skirt - Zara
Skirt - Zara
Mules - H&M
White pearls - NoName
Vintage Bag - vinted
White pearls - NoName
Vintage Bag - vinted
ahh jeszcze takie piękne lato u Ciebie! <3
ReplyDeleteLiczę jeszcze na ten tydzień :)
DeleteEj, ja bym się wydarła na cały kościół i zapytała Pana, czy nie zapomniał czasem z tego rozmodlenia, że został ojcem (i to jakiś czas temu, skoro dziecko już nie niemowlak).
ReplyDeleteMoże dobrze, że nie chodzę w takie miejsca - pewnie ludzie oburzyliby się moją reakcją, a nie faceta obojętnością.
Przykre jest to, o czym piszesz.
Mnie takie opowieści zasmucają.
Dobrze, że chociaż wyglądasz ładnie i trochę mi to zaciera ten smutny obrazek z Twojego wpisu.
Śliczna bluzka!
Sprawia wrażenie podobnie ludowej, jak spódnica - także spójną, wdzięczną całość stworzyłaś, Val.
Jak zawsze!
No wydaję mi się, że z obojętnością trzeba walczyć. Może nie robiąc rewolucji od razu, ale budując świadomość, że nie wypada patrzeć na problemy dookoła z dużym przymrużeniem oka.
DeleteCo do stylizacji, to powiem Ci,że nawet nie liczyłam na taki efekt :) Boho w moim wydaniu zawsze jest takie bardzo uproszczone :)
Fantastyczna spódnica <3
ReplyDeleteCały look bardzo na tak!
Buty sa naprawdę super ;)
ReplyDeletePorcelainDesire
wyglądasz przepięknie:) śliczne masz buty:)
ReplyDeletehttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Bluzeczka jest prześliczna, uwielbiam róznego rodzaju koronki ;)
ReplyDelete^_^
DeleteDziękuję kochana!
Ja to w tym kościele bym ochrzaniła tego faceta :P a co do stylizacji - alez masz cudowne buty - piękne są i chętnie widziałabym je w swojej szafie!
ReplyDeleteSandicious
Dzięki kochana!
ReplyDeletewow! niesamowicie wyglądasz :) A te butki - mega urocze :)
ReplyDeletewww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy wpis - coś dla kobiet :)
Dziękuję!
DeleteDla mnie super! :)
ReplyDeleteчудесный образ, особенно мне туфельки запали))))шикарные!
ReplyDeletehttp://www.mosaictrends.com/
Cпасибо!
DeleteSpódnica jest taka śliczna! Wszystko mi się podoba <3
ReplyDeleteDzięki ^_^
DeleteI love the details. Very beautiful outfit. xx
ReplyDeleteŚwietnia kreacja, buciki bardzo mi się spodobały :)
ReplyDeleteDziękuję!
DeletePrzepiękna spódniczka !
ReplyDeleteZapraszam na swojego bloga izabiela.pl
Dziękuję!
DeleteCool look hun, in love with your shoes!
ReplyDeleteKisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
My Instagram
Thx dear!
DeleteMasz śliczne włosy :)
ReplyDeleteZapraszam na super rozdanie --> Zgarnij zestaw Balea :)
Świetny wpis, bardzo przyjemnie się czyta ! Trafiłam z portalu MODNA POLKA - po przeczytaniu Twojego opisu 'o sobie' jestem zachwycona, po przeczytaniu tego wpisu - jeszcze bardziej ! :) Na pewno chętnie będę tutaj wracać :) Pozdrawiam :)
ReplyDeleteBardzo jest mi przyjemnie, że Ci u mnie się spodobało :)
DeleteMam nadzieję, że zostaniesz na dłużej ;)
Wszystko pięknie ze sobą współgra!
ReplyDeleteRewelacyjna stylizacja z butami na wysokim obcasie.
ReplyDeleteUdostępnie twój post na moim blogu.
Pozdrawiam
http://moda-na-obcasach.blogspot.com/
Pretty outfit :D I love your style
ReplyDeleteWould you like to follow each other? Please let me know on my blog :)
www.infashionchains.blogspot.com