Cześć kochani!
Zgadzacie się ze mną w tym, że w każdym wieku można sobie pozwolić na lekkie szaleństwo, które niezależnie od opinii bliskich będzie sprawiało radość i uśmiech?
Uległam ostatnio pokusie modnych w ostatnich czasach króliczków: po raz pierwszy zobaczyłam je na blogu Rosjanki, która przez kilka ostatnich lat mieszka w Korei. Tutaj znajdziecie jej wpis o królikach. Pod choinkę poprosiłam o zawieszkę na torebkę, a w międzyczasie okazyjnie zakupiłam kapcie do domu z malutkimi uszkami i futerkiem króliczka. Gdzie takie udało się zdobyć? Podpowiadam: jako stały obserwator profilu Deezee zobaczyłam je chwilę po pojawieniu się na stronie, już wtedy liczba zainteresowanych przekroczyła 1000. Nie zastanawiając się długo, wrzuciłam swój rozmiar do koszyka (koniecznie chciałam w kolorze różowym) i zapłaciłam, póki nikt mi ich nie zwinął sprzed nosa.
Teraz króliczki zawitały do mojego domu, sprawiając każdy raz uśmiech (nawet gdy jestem bardzo zmęczona) i towarzysząc mi przez cały czas, kiedy jestem w domu.
Pewnym minusem jest wąski przód, przez który obtarłam sobie palce i brak mięciutkiego miśka w środku kapci, przez co nie są zimne ale są mniej przyjazne dla gołej stopy. Materiałowa wkładka raczej nie wyjmuje się do prania i obawiam się, że po krótkim czasie będą wymagać całkowitej wymiany na nowe.
Plusem jest porządny gumowy spód, który sprawia, że nosić slipony można również w suchą pogodę na zewnątrz.
buty są urocze:)
ReplyDeleteCałe życie chodzę po domu boso albo w skarpetach (także zimą) i dla mnie jakiekolwiek kapcie to zbytek, ale fakt, te są urocze :D
ReplyDeleteChociaż zdecydowanie bardziej uroczym jest Pan Kot :D
Ale to moje zdanie ;P
Jakiego masz cudnego kociaka! <3
ReplyDeleteSlip-ony urocze:)
Wow beautiful photos...xoxo, Neha
ReplyDeletehttp://www.theinstylejournal.com/
Fajne :)
ReplyDeleteJako ogromna fanka królików jestem zachwycona Twoimi butami <3
ReplyDeleteТак понравилась обувь)), очень классная. Очаровательный котик у тебя! =)
ReplyDeletehttp://www.julia-fetisova.com/