18 October 2016

DIY Fall decor centerpiece | czyli sposoby na jesienną chandrę 2

Nie tak dawno w rozmowie z jednym z moich znajomych usłyszałam, że jego apartament po wielu miesiącach jednak nie jest jeszcze gotowy do zamieszkania. Remont i design przeprowadza cała ekipa a rezultat ich starań wciąż nie odpowiada wizji wspomnianego właściciela. O kosztach akcji wolę tutaj nawet nie wspominać. "Jak sprawy wyglądają z Waszym mieszkaniem?", - zapytał uczciwie. Tak więc ze mną sytuacja wygląda inaczej, ponieważ mój mąż dobrze zna się na wielu rzeczach związanych z remontem i dla niego to kwestia honoru zrobić większą część samemu. Tu nawet nie chodzi o koszty (chociaż to też ważne) tylko o satysfakcję, której dostaje po osiągnięciu nowego celu. Nie zapominam oczywiście o tym, że trzeba mieć co najmniej podstawowy poziom wiedzy zanim można podjąć wyzwanie przeprowadzenia remontu i nie wystarczy pooglądać YouTube i złapać do ręki szpadel. Są jednak tacy którzy przewracają życie do góry nogami i zamieszkują w głuszy lasu, określając taki tryb życia slow life.

 fall decoration home tour

Miedzy tymi dwoma skrajnościami znalazłam już swój złoty środek. Nie mam ochoty wydawania dużej kasy by ktoś wystroił moje mieszkanie: będę się czuła jak na ekspozycji w Ikei. Nie mam również ochoty srania w dziurę pod drzewem: mam już na koncie to doświadczenie i wcale nie mam pociągu do powrotów, zwłaszcza jak przypomnę sobie 25 stopniowy mróz. Uciekanie przed rzeczywistością nie jest dla mnie żadną ideologią :) Lubię tętniące życiem miasto, gdzie potrafię jednak własnoręcznie odtworzyć strefę rodzinnego relaksu, całość dla mnie oznacza osobną formę slow life. Określiłabym to jako harmonię w warunkach gdzie nieśmiała osoba się poddaje. 

To wszystko nie sprawia, że nie wiem czym jest jesienna chandra: spotyka mnie co roku na początku Października. Wolę nie przekłamywać rzeczywistości i przyznawać to otwarcie. Mam jednak swoje sztuczki i brak słońca, ziąb czy weekend spędzony w domu nie demotywuje i nie psuje humoru tak jakby można było się tego spodziewać. Sprawdzone sposoby? Zielona herbata, ciepły koc, ulubiony film, wizyta w SPA z przyjaciółką, zdjęcia z wyjazdu ... wymieniałam wiele w ubiegłym roku (krótko i zabawnie na ten temat znajdziecie tutaj: jak poradzić sobie z jesienną chandrą). Co chciałabym dodać dzisiaj do tak obszernej listy? 
Po pierwsze DIY, czyli wykonanie rzeczy swoimi rękami: pozwala rozwijać kreatywność nawet w przypadku, gdy używasz gotowego szablonu/pomysłu. Tylko nieliczna część trafia na bloga, większość służy do ozdabiania mieszkania.
Kwiaty i zapachy. Oba są krótkotrwałe ale robią mocne pierwsze wrażenie. Zwracaliście kiedykolwiek uwagę na to, że przyjemne nuty nowych perfum przez dobrych kilka dni zmuszają do analizy tych wszystkich zapachów? Kwiaty zaś po prostu muszą być obok, kiedy za oknem buduje się szara rzeczywistość.

Dzisiaj pokażę jedną z jesiennych dekoracji, ozdobę na stół, która powstała jak miks trzech wymienionych powyżej składników.

Inspiracja: Westwing


 diy fall centrepiece

//
Hi there!
I personally believe that to make your day in slow life style you do not need to fulfill someone's awkward rules. I've heard a lot of stories behind that ideology and became more sceptic about people changing their lifes just not to depend from someone. They have a minor vision on how to get where they want, they simply regret from doing what society wants them to do. They sell apartments and move into the woods like a red hood who seemed to be not knowing whom and what to expect there.
My understanding of slow life is so much different and practical. I love big city rush and number of events available for everyone on daily basis. But my home is a quite space where everything makes me happy, relaxed and relieved. I can call it "the space to train my inner piece" (yeah i watched "Kung-Fu Panda" for a dozens of times already together with my son).
Of course I face with some complications every single day, it's all about job, health or relations. I'm also struggling with autumn lack of motivation, but it's only me who can solve them. I have a lot of tools like hot green tea, spa with friends or even a good movie. Lately it has been also diy and making beautiful fall decorations such as one I'm going to share with you today.

Inspiration: Westwing

 diy fall centrepiece with white pumpkin

 fall centrepiece with white pumpkin and flowers

 fall centrepiece details

 fall centrepiece details

 diy fall decoration


8 comments:

  1. na mnie to nic zadziała :P
    ja chcę wiosnę :P

    ReplyDelete
  2. Pięknie! Uwielbiam dodatki zrobione własnoręcznie :)
    www.sylwiaszewczyk.com

    ReplyDelete
  3. Отличная публикация! Букет прелестный!
    https://julia-fetisova.blogspot.ru/

    ReplyDelete
  4. oh, przydadzą mi się te porady, by ostatnio chyba dopadła mnie chandra ;)
    Kochana, chciałabym serdecznie zaprosić cię na mojego bloga,
    http://coeursdefoxes.com
    buziaki!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana :) Już odwiedzam Twego nowego bloga, cieszę się że powróciłaś po tak długiej przerwie!
      Tylko wybacz, nie mam ostatnio siły by pisać, ledwo docieram do łóżka :( Obiecuję dać o sobie znać jak ogarnę cały wichrz nowych obowiązków ..

      Delete
  5. DIY to świetny pomysł na chandrę, zrobiłabym coś ... ale mi się nie chce ;)a tak poważnie to dobra książka i ogień w kominku :) Twoja dekoracja jest bardzo ładna, może tez coś udekoruje ;)

    ReplyDelete

Share
zBLOGowani.pl