30 August 2015
Top Fashion Trends Fall 2015 : From pop-art to disco!
14:37
New
Sukienki o kształcie litery A, mini i pop-art lat 60-70ch, disco lat 80ch wciąż inspirują projektantów. Jesienią tego roku można będzie wybrać nie tylko jeden ulubiony trend tych czasów lecz całą epokę!
Pokazy J.W.Anderson, Bottega Veneta, Céline, Balmain, Louis Vuitton, Loewe, Saint Laurent, Miu Miu, Rodarte, Carven, Jonathan Saunders czy David Koma udowodniły: total look jest zbyt nudny. Teraz można znów łączyć ze sobą najróżniejsze materiały, kolory i figury geometryczne. Niech Was nie zdziwi miks skóry, weluru i printów w stylu Andy Warhol'ego w jednym.
Najchętniej w tym sezonie postawiłabym na sukienkę i płaszcz o kształcie litery A. Najlepiej prezentują się te od Desigual.
Pokazy J.W.Anderson, Bottega Veneta, Céline, Balmain, Louis Vuitton, Loewe, Saint Laurent, Miu Miu, Rodarte, Carven, Jonathan Saunders czy David Koma udowodniły: total look jest zbyt nudny. Teraz można znów łączyć ze sobą najróżniejsze materiały, kolory i figury geometryczne. Niech Was nie zdziwi miks skóry, weluru i printów w stylu Andy Warhol'ego w jednym.
Najchętniej w tym sezonie postawiłabym na sukienkę i płaszcz o kształcie litery A. Najlepiej prezentują się te od Desigual.
27 August 2015
Radom Fashion Show 2015
23:35
New
W sobotę miałam okazję pojawić się na Radom Fashion Show - konkursie młodych projektantów, absolwentów szkół designerskich. W tym roku było 9 uczestników, laureatów innych konkursów pokazów mody. Główną nagrodą dla każdego uczestnika było publiczne uznanie i możliwość zawodowego rozwoju. Z uwagi na to, że był to konkurs młodych talentów pozwoliłam sobie skomentować każdą kolekcję i wybrać swoich faworytów. Pamiętajcie, kochani, że jest to ocena subiektywna i może się różnic od opinii jury. Muszę przyznać, że zobaczyłam wiele ciekawych projektów i fajnie spędziłam czas ale niestety zauważyłam pewne minusy o których już za chwilkę.
Pierwsza kolekcja przygotowana przez Patrycję Siwiec rzuciła mnie na kolana: czuć było wpływ wielkich projektantów a także doświadczenie w organizacji pokazów mody. Na tym pokazie królowały ubrania w beżowej tonacji, wykonane głównie z filcowych kulek, siatki kwiatowej i dzianiny a także ekologicznej skóry. Każdy dodatek włącznie z butami modelek został dobrany (lub nawet zrobiony) na potrzeby wybiegu.
Druga kolekcja przygotowana została przez Paulinę Łęcką - młodą projektantkę toreb i dodatków. Całość niestety nie była skierowana do szerokiego audytorium. Prawda jest taka, że zwykły konsument (a wszyscy nimi jesteśmy) ocenia całość, wiec mnie osobiście nie przekonały futrzane shopper bagsy w połączeniu z czarnym t-shirtem. Style ubrań modelek i ich torebki nie współgrały ze sobą.
Następnie na podium weszły modelki Michała Wójciaka z kolekcją "Hobo". Motywem przewodniczącym stało się życie pielgrzyma, wędrowca, kolekcjonera o poszukiwacza wrażeń. Dziewczyny miały na twarzach maski z kwiatów i tym podbiły moje serce. Osobiście widziałam w tym wpływ dzieł Aleksandra McQueena i trochę Jeana Paula Gaultier'ego. Bardzo gustowny wybór. Ciesze się z wygranej Michała i życzę mu samych sukcesów na drodze do grona wielkich projektantów!
Następne imię na mapie wydarzenia - Zofia Kula z kolekcją ''La Magie Noire''. Francuzka nazwa, francuski szyk, nie mniej jednak całość inspirowana słowiańskimi legendami.
Futurystyczna kolekcja od Klaudii Markiewicz ''Vice City''. Na pokazie królowały ubrania o mocno nasyconych kolorach, najmodniejsze dodatki ostatnich sezonów. Całość była wykonana za pomocą ekologicznej skóry i sztucznego futra w najróżniejszych kształtach. By zrozumieć koncepcję tej kolekcji należałoby zapoznać się z grą komputerową Grand Theft Auto: Vice City, która zainspirowała Klaudie na podobne dzieło sztuki.
Slow fashion - hasło którym określiła swoją kolekcję "2nd" Michalina Szurgot. Nie mogłam więc nie skupić się na pokazie, jak pewnie wiecie jestem przeciwnikiem nadużywania tego pojęcia. Moim skromnym zdaniem chodziło bardziej o normcore, nie mniej jednak całość wyglądała świetnie.
Trzeba również wyróżnić jedną z ostatnich uczestniczek Monikę Makowską z kolekcją ''AboEno''. Zainspirowana jest kulturą Aborygenów, rdzennych mieszkańców Australii, ich malowidłami na ciałach i twarzach. W mojej wyobraźni tworzyły się takie widoki:
... lecz rezultat końcowy wyglądał zupełnie inaczej. Wyszło na to, że rozumienie projektantki było nieco inne od mojego a inspiracja malowidłami skończyła się na printach na odzieży. Cóż, trzecie miejsce.
Wyróżniłabym jeszcze jednego z uczestników - Huberta Pelca - projektanta, który otrzymał zaproszenie do finału od Łaźni podczas Young Fashion Show w Kielcach. Jego modelki miały na sobie jeden wyróżniający dodatek - przezroczyste chusty zasłaniające dolna cześć twarzy. Moim zdaniem był to bardzo ciekawy i dający się zapamiętać znak. Pasował również do wszystkich stylizacji przygotowanych przez Huberta.
Ostatni pokaz był przygotowany przez Barbarę Olearkę z kolekcją ''Summer Snow''. Tematem przewodniczącym było połączenie lata i zimy; projektantka postawiła na przezroczyste wstawki i total white look.